Kilka zdjęć z podróży było wczoraj (KLIK), teraz pokażę pierwsze zdjęcia z Lyonu - zabytkowego miasta, gdzie spędziliśmy pierwsze dwa tygodnie :-)
Mieszkaliśmy u znajomych i razem mogliśmy zwiedzić prawie całe miasto, chociaż czasem chodziliśmy oddzielnie, w inne miejsca, ze względu na różnicę wieku między mną a ich synkiem.
Jednak ja - żądna zwiedzania, oglądania zabytków i wchodzenia na pomniki chciałam zobaczyć wszystko ;-D
Tak więc, zapraszam do oglądania pierwszych zdjęć z Lyonu - to ogólnie fotografie z miasta, szczegóły i konkretne miejsca zaprezentuję w następnych postach.
Oto fotografie:
Jeszcze tylko ciekawa informacja: we Francji prawo jest raczej lekceważone przez wiele osób, a system sygnalizacji świetlnej zazwyczaj jest przestrzegany zupełnie odwrotnie... Samochody stają na zielonym świetle, a na czerwonym jadą. Dlatego warto bardzo uważać na ulicy, a nawet na chodniku!
Co do powyższego - widok często spotykany we Francji (również moje zdjęcie):
Te samochody sobie normalnie stoją na parkingu i nikomu to nigdy nie przeszkadza...
Proszę o komentarze :-)
Czekajcie na następne posty!
Haha ostatnie zdjęcie mnie rozbroiło :)
OdpowiedzUsuńByłam we Francji dawno dawno temu, zupełnie jej nie pamiętam, także chętnie oglądam Twoje zdjęcia i poczytam to co napiszesz. Pozdrawiam
Dziękuję bardzo i rzeczywiście, ostatnie zdjęcie rozbraja ;-)
OdpowiedzUsuńFajne ostatnie zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje i licze na to samo ;]
Zapraszam do siebie :
matekmateo.blogspot.com
świetnie ! Jak ja bym chciałą do Francji, a byłam tma jedynie przejazdem - na stacji benzynowej :(
OdpowiedzUsuń:-) na pewno jeszcze tam pojedziesz
OdpowiedzUsuń